To chyba najbardziej krytykowane damskie buty zimowe. Z powodzeniem można je jednak nosić o każdej porze roku, nawet kiedy spadają temperatury. Co o nich sądzicie? Zobaczcie nasze alternatywy!
Mowa o australijskich kozakach z owczej wełny (głównie merynosów), które początkowo miały chronić przed zimnem surferów.
Dla dziewczyn, którym przypadły do gustu słynne botki EMU lub UGG, mamy propozycje od Lacoste, Nike czy Ecco. Chcemy pokazać kilka przykładów, które są luźną wariacją na temat tego modelu. Być może jest to nawet ciekawsza propozycja, ponieważ buty EMU czy UGG są bardzo miękkie i nie mają solidnej podeszwy, obcasa ani wzmocnienia dla kostki, dlatego zawsze spada na nie ogromna krytyka ortopedów. Choć dobrze dobrane buty idealnie dopasowują się do stopy i sprawdzają się w ekstremalnych warunkach pogodowych, to ich dłuższe noszenie może okazać się dla nas niekorzystne i niestety może przyczynić się do deformacji stopy.
Sprawdźcie nasze propozycje:
Kozaki Lacoste BRIER CIW: stabilne, z gumową podeszwą. Cholewka wykonana jest z zamszu, środek wyściełany ciepłym materiałem typu „miś”. Neutralna kolorystyka i precyzyjne wykończenie ciemniejszymi lamówkami.
Buty NIKE WMNS SNEAKER HOODIE: zamszowe kozaczki, zamykane z boku na zamek błyskawiczny. Wewnątrz cholewka pokryta jest szarym „misiem”. Stabilna podeszwa, która jest podklejana i dodatkowo przeszyta.
Buty Ecco Siberia: model z masywniejszą podeszwą. Cholewka ze skóry zamszowej, wstawki z nubuku. Wewnątrz ocieplona miłym kożuszkiem. W modelu wykorzystano technologię Hydromax, dzięki czemu buty mają wysoki poziom wodoodporności.
Buty Lacoste Caliope: propozycja lżejszych butów jesiennych. Gumowa, biała podeszwa, zamszowa cholewka nieco powyżej kostki. Dziewczęcy design, boczne wiązanie na kokardę.
Buty Lacoste Zerubia 3: to kolejna możliwa wariacja, choć chyba najbardziej odległa. Zaciekawiła nas jednak wywijana na zewnątrz cholewka z modnym skandynawskim motywem. Uniwersalny kolor, świetne do legginsów.